sobota, 28 maja 2016

Kim jestem?

Jestem kobietą. Jestem żoną. Jestem matką....Tak, jestem matką, chociaż nigdy nie usłyszałam płaczu mojego dziecka. Jednak doskonale pamiętam ciążę, jej każdy kolejny dzień i pamiętam też, że rodziłam.... Wydałam na świat piękną, dużą dziewczynkę. Córeczkę z niebijącym serduszkiem.......
Jestem zwykłą kobietą, która ma za sobą prawie ćwierć wieku życia. Spotykały mnie rzeczy dobre i złe, doświadczyłam zarówno radosnych jak i smutnych chwil. Przeżyłam także koszmar,  z którego wciąż nie mogę się obudzić. Rozpoczął się tydzień temu, 21.05.2016r. i nie chce się zakończyć.... Ten dzień to data narodzin mojej pierwszej córeczki, która równocześnie jest datą jej śmierci.

2 komentarze:

  1. Karolino. Jestem myślami przy Tobie. Wylewam łzy choć, to nie było moje dziecię. Gdybym moģła dałabym Ci trochę swojego szczęścia. Bądź silna...

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuje... kazde takie słowo dodaje otuchy i podnosi na duchu.....

    OdpowiedzUsuń